Czcigodny Księże Celebransie, Szanowni Uczestnicy dzisiejszej uroczystości.

W 59 rocznicę akcji „Burza” zebraliśmy się przy tym pomniku, a zarazem ołtarzu, przy którym Czcigodni Księża Celebransi odprawili mszę świętą w intencji poległych tu żołnierzy oraz żyjących jeszcze kombatantów.
W pamięci narodowej Polaków data 1-ego września 1939 roku oraz czasy okupacji hitlerowskiej, symbolizują jeden z najtragiczniejszych w historii momentów zwrotnych. Dramat losu państwa polskiego splata się z patosem bohaterstwa i patriotyzmu żołnierza polskiego i całego narodu. Stanęliśmy wówczas w obliczu jednego z największych doświadczeń Historii, w którym stawką było ocalenie narodowej tożsamości i suwerenności naszej Ojczyzny.
Stawiając nawale niemieckiej zdecydowany opór, uratowaliśmy Honor ówczesnej Europy.
Musieliśmy również stawić czoło tragicznemu osamotnieniu. To były lata niewoli, udręki, głodu, utraty życia, zdrowia, których żaden pieniądz nie wyrówna, nic nie wynagrodzi.
Podjęliśmy walkę w obronie Narodu skazanego na zagładę. Sięgnęliśmy po broń w słusznej sprawie obrony życia i ludzkiej godności. Walczyliśmy pod sztandarami, na których widniały słowa „BÓG-HONOR-OJCZYZNA”. Towarzyszyli nam w tej walce duszpasterze, niosąc pociechę w cierpieniu i wsparcie w chwilach zwątpienia. Byliśmy świadkami strasznych zbrodni i okrucieństwa. Patrzyliśmy na masową śmierć, pogardę i nienawiść. Wstąpiliśmy w szeregi walczących nie z nakazu, lecz z poczucia obowiązku wobec narodu i Państwa. Tak nam nakazywał HONOR i umiłowanie Ojczyzny.
To są wartości, które wymagały ofiary życia. Chwała niech będzie poległym. Żołnierze Polski Podziemnej przenieśli przez noc okupacji to, co stanowi o sile moralnej Narodu. Jeżeli dziś przezywamy rozterki, jeśli pytamy o drogę, spójrzmy na ten pomnik. Prosty krzyż i Kotwica, symbole tamtych czasów, pozwolą nam odnaleźć szlak wytyczony przez wartości proste, ale najważniejsze. Dziś na szczęście nikt nie oczekuje ofiary krwi, nie ma potrzeby, by oddawać życie, ale nasi polegli Bracia i wszyscy bohaterowie II wojny mówią, że dla wolności i dla Ojczyzny nie ma za dużej ofiary, bo tylko prawdziwie wolny człowiek, żyjący w prawdziwie wolnym kraju, naprawdę jest człowiekiem. To jest przesłanie dla nas wszystkich, a szczególnie dla młodego pokolenia. Pamięć o poległych za wolność Ojczyzny niech nas prowadzi ku przyszłości, niech będzie źródłem siły moralnej i miłości ku tym ideałom, dzięki którym ludzkie życie ma sens. Bo tylko pamięć historii gwarantuje trwanie Narodu mimo dziejowych burz.
Dlatego dziś mówię:

Nie depczcie przeszłości ołtarzy
Choć macie sami doskonalsze wznieść
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy
I miłość ludzka stoi tam na straży
Czcigodny Księże Celebransie!
Niech Pan obdarzy Cię zdrowiem siłą i wytrwałością. Niech umacnia każdą Twoja posługę dla naszego Kościoła i całego Ludu Bożego. Niech Bóg wszechmogący błogosławi Ci na dobre przyszłe dni.

por. Wincenty Cebula ps. "Wiatr"