torlinski                                Honorowi Obywatele Sandomierza od lewej Leon Torliński i Zbigniew Kabata - Sopot 1992 r.

kabata 1mWiersz-dedykacja
wysłany z tomem wierszy S. Balińskiego Cześkowi Torlińskiemu[1]

„Mój kapitanie, już wieczór,
                       Mój kapitanie,
Więc jakie wino weźmiemy
                       Na pożegnanie?”
Wino jak krew jest czerwone,
                       Mój Kapitanie,
Można do dna je wychylić,
                       Krew pozostanie.
Czas jak przekleństwo nas ściga,
                       Lata pochłania,
Ale dla krwi co nas łączy –
                       Nie ma rozstania.
Więc choć nieboskłon zachodnią
                       Zorzą już płonie,
Nad klątwą czasu braterskie
                       Połączmy dłonie,
I chociaż świat nas rozdzielił,
                       Mój Kapitanie,
Wychylmy wino za przyjaźń,
                       Nie pożegnanie.

Nanaimo, B. C., Canada 17 kwietnia 1987
[1] Leon Torliński ps. „Kret”, „Czesław” – przyjaciel Zbigniewa Kabaty, w czasie II wojny światowej szef wywiadu i kontrwywiadu Obwodu AK Sandomierz.

Referat Leona Torlińskiego wygłoszony w czasie sesji popularno-naukowej poświęconej Dziedzictwu Armii Krajowej, która odbyła się 14 lutego 1992 roku w Zamku Kazimierzowskim w Sandomierzu.